Uwielbiam ten moment, kiedy w domu znajduję coś po prostu super !
Niecały rok temu był to gramofon. Co najlepsze- działający. W zestawie jeszcze kilka płyt ( niestety nie za bardzo znanych wykonawców, ale zawsze coś) i już w ogóle byłam szczęśliwa.
Właśnie zaczynam kolekcjonować płyty winylowe. Nie te z empika, bo są niestety o wiele za drogie, lecz te z targów staroci itp. Tam za niewielką jak na takie płyty cenę można dostać prawdziwe perełki :)
Wczoraj natomiast za pomocą mamy dokopałam się do... maszyny do pisania !!!
Jestem bardzo podekscytowana, bo już zawsze podobało mi się to pismo i ten klimat, który taka maszyna stwarza. Nie jest to typowa stara maszyna jaką znamy z tumblr'a, tylko elektryczna.
Co mnie najbardziej zdziwiło to to, że po 20 latach tusz nie zasechł i od razu mogłam na niej pisać.
Muszę się doprawdy jeszcze nauczyć jej wszystkich funkcji, ale już jestem znowu bardzo szczęśliwa i zainspirowana.
Ta inspiracja i zachwyt wynikają z tego, że uwielbiam wszystko co stare. Dosłownie.
Bardzo podobają mi się czasy przed 2000 zaczynając od początku XXw.
Dlatego słucham muzyki na gramofonie, gram czasami na starym game boy'u, a od wczoraj - piszę na maszynie do pisania. Uwielbiam te klimaty i czasami mam wrażenie, że się po prostu urodziłam w nie tych czasach co trzeba.
Jaki Wy macie stosunek do starych rzeczy ?
Pozdrawiam ciepło <3
~Karolina
Uwielbiam takie stare rzeczy ;) obserwuje ;)
OdpowiedzUsuńhttp://stegofashion.blogspot.com
Śliczne zdjęcia! Stare rzeczy mają dla nas również wartość sentymentalna pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńZ chęcią przygarnęłabym taką starą maszynę do pisania :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
https://paulan-official-blog.blogspot.com/